poniedziałek, 6 sierpnia 2018

Przeprosiny, Podziękowania i Pożegnanie

Sporo mi zajęło dopuszczenie tego do świadomości.
Od dłuższego czasu oczywistym było, że tak się stanie.
Głupio by mi było tak zostawić to wszystko tak bez słowa, chociaż w sumie o czym tu mówić. Ten post miał się w ogóle nie pojawić.
Czy ktoś w ogóle jeszcze tu wchodzi i sprawdza czy coś nowego się pojawiło?

Od dłuższego czasu nie miałam absolutnie żadnych pomysłów. Coś tam czasem mi przeszło przez myśli, ale od razu to wypierałam. Chciałam też czasem napisać jakieś luźniejsze posty, ale gdy tylko się za to zabierałam, to na tym też od razu kończyłam.
Mocno trzymałam się tego, że tematyka bloga jest taka jaka jest i nie mogę ani trochę od niej odbiegać. Miałam też ogromną blokadę pisarską i pisanie czegokolwiek przez cały czas było dla mnie wysiłkiem. Na posty poświęcałam średnio kilka godzin rozłożonych na minimum tydzień, ciągle je poprawiałam, czytałam od nowa, próbowałam coś dodać, ale i tak nigdy nie byłam wystarczająco zadowolona.
Później kiedy czytałam wasze miłe komentarze i wiadomości to było jakoś tak mi lepiej i czułam, że zrobiłam to najlepiej jak mogłam. Motywowaliście mnie.
Chociaż pisałam tylko o głupotach z głupiej gry, to wy nadal czytaliście to, wypowiadaliście się, często też pisałam z wami o moich postach, wymienialiśmy się poglądami, dawaliście mi pomysły.
Cała społeczność MovieStarPlanet jest świetna.

Od czerwca myślałam nad wieloma rzeczami dość sporo. Od listopada, czyli od wtedy, kiedy wznowiłam tego bloga zmieniłam się. Ale to chyba dobrze, prawda? Naprawdę cieszę się, że kiedy patrzę na to co robiłam kiedyś, to wiem, że teraz zrobiłabym to lepiej. Czytając teraz poprzednie posty mam ochotę napisać je od nowa. Pozostawanie taką samą osobą to najgorsze co można sobie zrobić, a ja nie chcę taka być. Mam dopiero 15 lat, jestem tylko dzieciakiem, moje plany na życie i poglądy prawdopodobnie jeszcze wiele razy się zmienią. Chciałabym zrobić kiedyś coś, co będzie ważne dla ludzi. Zostawić coś po sobie. Nie jestem pewna w jaki sposób to zrobię, mam czas na zdecydowanie.
Interesuję się rysunkiem, animacją, literaturą, muzyką, sztuką, psychologią i filozofią. Jest szansa, że nie wyląduje na kasie w supermarkecie.
Uświadomiłam sobie, że fetyszyzując ciągle swoje głupie smutki, błąkając się po durnych specjalistach, którzy ani trochę mi nie pomagają, słuchając rodziców mówiących, że i tak prawdopodobnie nic nie osiągnę i użalając się nad sobą podczas robienia dokładnie niczego marnuje tylko swój czas. Staram się teraz jakoś rozwijać i robić ambitniejsze rzeczy, niż siedzenie na łóżku z laptopem. 


Przepraszam wszystkich, którzy cały czas czekali na posty. Przepraszam tych, którym dawno temu obiecałam, że wypowiem się na dany temat. Przepraszam, że długo nie robiłam kompletnie nic.
Być może za jakiś czas znowu coś tu się pojawi. Ten blog był świetnym doświadczeniem.

Dziękuję, że czytaliście go.

czwartek, 19 kwietnia 2018

Sprawa Filmów

Doczekaliście się!
Sory, że nie było mnie dość długo, ale trochę mi się nie chciało, trochę nie miałam weny, szkoła też się na mnie rzuciła i no... wiecie o co chodzi. Pomysłów na posty mi nie brakuje, za jakiś czas pewnie wezmę i skończę pisać wszystko to, co mam już od kilku miesięcy zaczęte w postach roboczych, więc możecie się spodziewać w maju więcej niż jednego posta.
Dzisiaj dość krótko, ale męczy mnie ten temat od jakiegoś czasu.

W ciągu ostatnich kilku lat oglądalność i produkcje filmów na MSP znacząco się zmniejszyły. Ale co się dziwić? Większość najlepszych twórców już dawno odeszła, a widzowie nadal oczekiwali produkcji ambitniejszych, niż np. popularne sekundówki, czy niskiej klasy love story zrodzone w głowie bardzo młodej osoby. Teraz już minęło dość sporo czasu i wszyscy zdążyli się już przyzwyczaić, że nie warto nawet zaglądać do sekcji "Filmy" częściej, niż raz na rok, ponieważ i tak prawdopodobnie nic ciekawego się tam nie znajdzie.
Sama kiedyś byłam szczerze uzależniona od niektórych produkcji, uwielbiałam oglądać filmy takich osób jak Lolinkassi, czy Lady Zanetka. Kiedyś przy filmie Sól & Pieprz autentycznie się rozkleiłam.
Moim zdaniem za zmniejszeniem produkcji filmów stoi kilka czynników, które mogły na tyle zniechęcić twórców, że całkowicie zrezygnowali z dalszej produkcji.

1. Cenzura

Pracowanie nad filmem przez dobre kilka godzin tylko po to, żeby moderatorzy bez żadnej przyczyny, bezdyskusyjnie go usunęli nie jest zbyt fajne, prawda? Niestety, ale twórcy robiąc nowe filmy muszą liczyć się z tym, że moderatorom mogą się one nie spodobać, a dzięki temu cały ich wysiłek zniknie beż żadnego śladu.
Ciągłe kratki w dialogach też nie są zbyt przyjemne dla oka. Szczególnie denerwujące jest to, że pisząc tekst, niejednokrotnie zakratkowane nie było tylko jedno słowo, a cała wypowiedź bohatera, przez co często trzeba było zmienić cały film od początku, bo kratki nie dawały za wygraną.

2. Seki

Bo po co tworzyć coś kreatywnego i ambitnego, skoro filmy, które trwają 10 sekund i nie dzieje się w nich absolutnie nic są lepiej klikalne i przynoszą więcej zysków? Seki są o wiele wygodniejsze zarówno do tworzenia jak i do oglądania, przez co już dawno wygryzły tradycyjne filmy.
Wielu ludzi oburza się tym jak bardzo te krótkie filmy są popularne i tworzone masowo. Na ten temat powstało już setki postów na forum, które nie wnosiły absolutnie nic, bo za każdym razem autor/ka posta miał/a ogromny problem do osób tworzących rzeczy tego typu, często też leciały wyzwiska w ich stronę. Ludzie komentujący, którzy uważali, że seki to nic złego zazwyczaj jako swój główny argument mieli to, że "PeWnIe Ty TeŻ nIeRaZ rObIsZ SeKi!!11!!1". Oczywiście, jak to zazwyczaj na naszym forum, nie wynikło z tego nic oprócz tego, że wszyscy wyszli zwyzywani i obrażeni.

3. Oryginalność i wypalenie

Jest rzeczą zrozumiałą, że każdemu po kilku udanych pracach może brakować pomysłów na dalsze tworzenie. Zmuszanie się do wymyślania kolejnych i kolejnych historii nie ma żadnego sensu. I chociaż wszyscy wokół naciskali na kolejne części uwielbianych filmów, to twórcy i tak po wszystkim dali sobie spokój i odeszli. Część z nich prawdopodobnie tworzy teraz jakieś mniej lub bardziej popularne opowiadania i fanfiki.
Ile też można siedzieć w filmach na MSP? Sama po jakimś czasie pewnie miałabym dość.
Tworzenie filmów zajmuje też dużo czasu, a nie każdy go ma. Dobre filmy tworzyli głównie starsi gracze, więc zrozumiały jest np. nawał nauki. Sama też mam problem ze szkołą, bo nauczyciele każdego dnia męczą testami. Egzaminów całe szczęście na ten moment nie mam, ale za jakiś czas będę musiała na nich skupić większość mojej uwagi.
Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, czas nie jest nieograniczony, doba dla wszystkich trwa tyle samo, czyli 24 godziny.


Oczywiście teraz też są osoby tworzące dobre filmy, ale nie trafiają już one do tak szerokiej grupy odbiorców.


I komentujcie posty wrrrrr na komentarzach zależy mi tutaj najbardzej !!!!!!!!!!

poniedziałek, 29 stycznia 2018

LGBT+ na MSP - Nauka Tolerancji, Czy Promowanie Dewiacji Seksualnych?

Nasz kochany "Motywowy Zespół MSP" zafundował nam ostatnio drugi już motyw dotyczący osób LGBT+ (przynajmniej większość graczy twierdzi, że to o tym. Są też osoby dla których jest to zwykły motyw o tęczy. No ale plz, tytuł "rainbow love" chyba już coś oznacza, prawda?).
No w sumie to ok, nic złego, to tylko zwykły motyw jak każdy inny.
Wszystko byłoby w całkowitym porządku, gdyby tylko niektóre osoby widząc takie tematy w grze, która jest przeznaczona przecież TYLKO I WYŁĄCZNIE DLA MAŁYCH DZIECI nie dostały bólu tyłka i nie MUSIAŁY oczywiście wypowiedzieć się na temat homoseksualizmu.
Podobnie było też z motywem o k-popie, dużo osób wzięło się wtedy na ostrą krytykę na ten fandom. Często też leciały nieuzasadnione wyzwiska.

I w tym momencie wkraczam ja! Jedyny prawowity policjant MSP!!!
To wszystko co tutaj napiszę będzie pewnie brzmiało okropnie lewacko i boże XXXD



1. Twierdzenie, że MSP to gra tylko dla dzieci, i nie należy poruszać tam takich tematów

Okej, to stwierdzenie przeterminowało się już jakieś 2/3 lata temu.

Serio, teraz w większości w MSP grają nastolatkowie, sami moderatorzy nazwali tą grę "mediem społecznościowym" (XD?).
Rzadko kiedy da się spotkać jakiegoś małego dzieciaka.
Zrobiłam  r z e t e l n e  badania na mojej młodszej siostrze i jej znajomych, w wyniku których wyszło, że dzieci nie wiedzą za bardzo o co w tej grze chodzi i jest dla nich zbyt nudna.
Dzieci, które grają w MSP w dużej części nawet nie wchodzą na forum.
Jeśli na forum pojawia się post na jakiś kontrowersyjny temat, to nie zasypujcie od razu autora, że ma usunąć posta, bo dzieci to czytają.
Proszę was, większość ludzi z forum to już istoty myślące. A nawet jeśli już naprawdę przeczytałyby to dzieci, które jeszcze nie ogarniają świata poza swoim podwórkiem, to one i tak pewnie by to pominęły chwilę po pierwszym niezrozumiałym dla nich słowie.

Nawet niektóre 12 letnie jednostki (których zresztą od grona jest w naszej grze) już ogarniają co się wokół nich dzieje. Więc wy też może zacznijcie, polecam!

Wiadomo, że kiedyś ta gra była targetowana tylko i wyłącznie dla dzieci 7-11 lat. Ale to było 9 lat temu.
W sumie nadal w samej teorii (i z tego co jest napisane na wikipedii) jest to gra dla osób 8-15 lat. Więc target nie zmienił się radykalnie. Ale kto wie co będzie za kilkanaście lat?

Niestety, Pan Claus Jensen i cała reszta twórców mogli nie spodziewać się tak dużego wzrostu popularności na przestrzeni lat, a tym bardziej wśród osób w przedziale wiekowym 13-17, więc gra jest jaka jest. Nic z tym nie zrobimy, prawda? Bo przecież nikt nie wygoni młodszych osób, a moderatorów nie zmusi do zmiany większości gry (co wiąże się z dość sporymi kosztami), bo tak się temu komuś podoba.


2. Niepotrzebne burze na temat homoseksualizmu.

I na Facebooku i na MSP rozpętały się głupie shitstormy na ten temat.
Ughhh

Pojawił się na forum jeden post, który był prawdopodobnie jedną wielką prowokacją, a i tak około 400 osób dało się na to nabrać.


Oburzeni ludzie zaczęli tłumaczyć autorce, że homoseksualizm nie jest zły, że jest naturalny, że nie jest wyborem i nikogo nie powinna obchodzić czyjakolwiek orientacja seksualna.
No i fajnie, okej. Nabrali się na baita, ale przynajmniej napisali kulturalny komentarz, który nikomu nie szkodził, oraz który przedstawiał ich opinię na ten temat.
Zabawa się zaczęła kiedy poszły wyzwiska w kierunku autorki, osób traktujących ten post poważnie, ogólnie osób homoseksualnych oraz osób wierzących w Boga.
B u t t h u r t.
Komentarzy było coraz więcej, więc post przez jakiś czas siedział na głównej. 

Warto dyskutować, argumentować swoje zdanie i nie doprowadzać do głupich konfliktów zamiast rzucać się na siebie jak zwierzęta, bo coś takiego nic nie daje.



Tutaj mamy komentarze z postu o nowym motywie na jakiejś grupie o MSP.
Pani zaznaczona kolorem czerwonym ostro się udzielała odpowiadając większości komentarzy osób, którym ten motyw się spodobał. Ciągle usprawiedliwia się tym, że to są tylko jej poglądy i ma prawo je wygłaszać.

UWAGA UWAGA
To nie jest przedstawianie swojego zdania, a tym bardziej też nie jest to próba nawiązania jakkolwiek kulturalnej dyskusji.
Jeśli nie dopuszczasz do siebie żadnych opcji, wmawiasz ludziom o innych poglądach, że "to za kilka lat im przejdzie" oraz bez ani jednej podstawy twierdzisz, że homoseksualizm jest nienormalny i że jest chorobą TO NARZUCASZ TYLKO SWOJE POGLĄDY.
Obrażanie innych nie jest żadną opinią.

Wkładanie wszystkich do jednego worka też nie jest okej. Bo tak jak napisała osoba zaznaczona kolorem pomarańczowym robienie z homoseksualistów bogów i nadludzi oraz zabawa w debila na paradach równości są idiotyczne. Ale jeśli ktoś jest zwykłym człowiekiem i po prostu sobie jest no to jaki w tym problem?
Orientacja seksualna jest jedną z miliona rzeczy, jaką możesz się dowiedzieć o człowieku. Ograniczanie kogoś tylko do tej jednej cechy jest strasznie płytkie. Nie wiem czy wiecie, ale lesbijki i geje robią w życiu też coś więcej poza byciem lesbijkami i gejami, serio.

I jeszcze nazywanie tego chorobą XXXXXDD
Homofobię można wyleczyć, serio! Więc zamiast wmawiać sobie, że z tobą jest wszystko w porządku, a to oni się powinni leczyć, może poszłabyś do psychologa?
Bo jeśli ktoś cierpi np. na arachnofobię (strach przed pająkami) to powinno się leczyć tą osobę, czy trzeba za to oddać leczeniu wszystkie pająki przez to, że są pająkami?
Może też trzeba zrobić operację zmiany koloru tęczówki osobom, które nie mają niebieskich oczu, bo przecież wszyscy ludzie muszą być tacy sami!


3. Ale Bóg!

Kocham gdy ktoś pisze, że przecież Bóg stworzył Adama i Ewę i przez to tylko heteroseksualizm jest normalny.
Nie wszyscy ludzie wierzą w Boga, błagam.  
To tak jakby powiedzieć, że bycie szatynem i posiadanie brązowych oczu też nie jest normalne, bo przecież Adam i Ewa mogli być np. blondynami o niebieskich oczach.
Biblia nie pochwala homofobii, mówi przecież, że trzeba "szanować bliźniego swego jak siebie samego".
M.in. seksu przedmałżeńskiego oraz rozwodów też Biblia zabrania, ale do tego większość z tych osób nie ma problemu.



Podsumowując:
Nie wyzywajcie się i nie obrażajcie bezpodstawnie innych ludzi, bo to głupie.
Problemy o to, że na MSP nie powinno się poruszać takich tematów, bo to przecież gra dla dzieci też jest głupie.
Dzieci w sumie bez żadnej kontroli mogą wejść w każde zakątki internetu. Nie zdemoralizuje ich forum w tej grze.
Chowanie młodych osób przed prawdą i tym, co dzieje się na świecie nie ma żadnego sensu. To też przecież są ludzie. 
Oczywiście, mówienie wprost o seksie itp. rzeczach w postach na forum jest banowane, więc nie róbcie tak.
Bardziej zaszkodzicie tym dzieciom tymi wszystkimi wyzwiskami, niż kulturalnym rozmawianiem o homoseksualizmie.
Jeśli domagacie się szacunku, to najpierw wy zacznijcie szanować siebie oraz inne osoby.





Piszcie komentarze. Kocham je czytać, serio.

poniedziałek, 15 stycznia 2018

Youtuberzy Msp, Czyli Jak Zgromadzić Do Siebie Tysiące Dzieci Nie Robiąc Nic

Witam was w nowym roku! Dotarłam do końca 2017, a bludi jeszcze nie wsadziła mnie do więzienia. Ja to mam jednak szczęście!

Zmieniłam trochę bardzo wygląd bloga, bo kilka osób się rzucało, że jest chujowy. Nie wiem czy ktoś zauważył. Namęczyłam się kurde nad tym trochę, więc doceńcie to plz.

Ale przejdźmy do tematu

Ehhhhhhhh.
Każdy kojarzy, większość ogląda, a nikt się nie przyznaje...

Ogólnie to KOCHAM, po prostu UWIELBIAM kiedy ludzie przenoszą całe to rakowisko z MSP na youtube, facebooka, instargrama itp.
Proszę, zostawcie moviestarplanet na moviestarplanet (tak, wiem. Trochę hipokryzja bo przecież piszę bloga o tych gównach, ahh. ALE TO CO INNEGO OKEJ).


1. Szukanie atencji wśród małych dzieci.

Publika składająca się wyłącznie z tysięcy dzieci w wieku 9-11 lat chyba nie jest powodem do dumy, prawda?
Chociaż w sumie to to jest najłatwiejsze, bo małych dzieci nie jest ciężko zmanipulować, one nie wytkną ci błędów i rzadko będą chciały kwestionować twoje zdanie.
(Chociaż w sumie większość tych youtuberów sami są jeszcze dziećmi, ale o tym za bardzo nie chcę mówić)
Dzieci też strasznie łatwo jest oszukać, one będą bały się z kimś kłócić i walczyć o swoje, a tym bardziej jeśli mają się wdawać w dyskusję ze swoim bogiem internetu i wielkim autorytetem.

Każdy dobrze wie, że internet nie jest zbyt miłym i przyjaznym miejscem dla takich ludzi. Dzieci lubią robić z siebie debili, chociaż często nawet nie zdają sobie z tego sprawy, a "poważni ludzie lvl 13" później się z tego śmieją i wyzywają. Dzieci próbują się bronić używając nierzadko kulawych argumentów, NO BO TO DZIECI i leci jeszcze więcej wyzwisk, przez co koło się zatacza.

Może po prostu łatwiej by wszystkim było, gdyby odgrodzić od siebie tych ludzi i nikt by nie wchodził sobie w paradę?

Ależ nie, bo przecież trzeba pokazać, kto jest lepszy (;


2. Bardzo niski poziom materiałów, brak jakkolwiek kreatywnych pomysłów i bycie żałosnym na potęgę. 

Mamy 2018 rok, a dalej spotykamy oceny motywów, opowiadanie o nowych aktualizacjach oraz bezsensowne challenge polegające głównie na robieniu looków. I śmieszy mnie też to, że taki filmik trwa średnio ponad dziesięć minut. Serio ktoś potrafi to całe obejrzeć od początku do końca i uważać, że to było dla niego ciekawe?

Jeszcze żeby osoby, które to nagrywają, jakoś ciekawie się wypowiadały... Wtedy nie miałabym się do czego się przyczepić.
Ale no plz, sposób wypowiedzi tych osób jest gdzieś na poziomie przedszkola, serio. Boli mnie w uszy to ciągłe jąkanie się, zastanawianie nad tym, co ma się powiedzieć i mówienie z tym samym, znudzonym i zaspanym tonem głosu.
Świat byłby też piękniejszy, gdyby te osoby poćwiczyły czasem swoją dykcję, bo naprawdę często nie da się zrozumieć tego, co oni mówią.

Nagrywanie z nieopłaconym bandicam'em, kamerką internetową i brakiem mikrofonu też nie jest fajne. Nie chodzi mi o to, że wszyscy od razu powinni nagrywać z najdroższym komputerem, sprzętem do nagrywania i super mikrofonem.
No ale plz, tego się nie da oglądać.
Polecam też czasem odszumiać dźwięk, bo to serio pomaga!

Kolejną kwestią jest brak kreatywności. No bo przecież każdemu prędzej czy później może się znudzić cotygodniowa ocena nowego motywu, więc żeby hajs się zgadzał trzeba czasem robić coś innego, prawda?

Przedstawię wam tutaj kilka nowszych filmików różnych twórców i omówię je w jakimś stopniu.




Na pierwszy strzał leci film MWP - "Kupiłam WSZYSTKIE zwierzaki na MSP!" w którym przez bite dwadzieścia minut widać jak autorka jedyne co robi to kupuje zwierzaki, a później ustawia je w swoim pokoju
...
SERIO, W TYM FILMIKU NIE ZNAJDZIEMY NIC INNEGO OPRÓCZ TEGO, ŻE ONA WYDAJE SWOJE WŁASNE PIENIĄDZE W SKLEPIE.
I TO TRWA DWADZIEŚCIA MINUT.

0:25 - "Tak, ja już naprawdę nie mam co robić".
Już na samym początku filmu autorka sama się przyznała, że to co robi jest nudne i bez sensu.

I czy tylko mnie niemiłosiernie wkurwia to, że ona okropnie szczegółowo opowiada o wszystkim, co znajduje się na ekranie, zupełnie tak, jakbyśmy byli niewidomi i nie widzieli tego, co się dzieje?
I do tego mówi o tym wszystkim z takim entuzjazmem i energią, że oglądając to ma się wrażenie, że za chwilę można by przy tym zasnąć. Ehhhhhhhh



Kolejny film od MWP - "UPODABNIAM SIĘ DO BOONIE na MSP!" jest tak samo nudny jak poprzedni, który wam pokazałam. Tutaj autorka przez prawie 24 minuty pokazuje nam, jak poszukując ciuchów w sklepie próbuje się upodobnić do jednego z boonie.
Wow, co za ambitna produkcja.

0:13 - "Ale w przeciwieństwie do poprzednich challenge'y, ten nie został mi podesłany w jednym z komentarzy, tylko dosłownie w setkach komentarzy"

Serio setki ludzi oczekiwało od ciebie tego, że nagrasz dla nich jakieś bezsensowne wyzwanie, które polega na przebraniu się w grze? Jeśli to prawda, no to powiem ci, że bardzo wymagającą masz tą widownie. Gratuluję.

Nie rozumiem ludzi, którzy nagrywają tylko i wyłącznie to, czego chcą od nich ich widzowie. Przecież nagrywanie i tworzenie chyba polega w jakimś stopniu na byciu kreatywnym i oryginalnym, prawda? Powielanie przez garstkę ludzi w kółko tego samego schematu jest nudne i trafia w większości do małoletniej widowni.



Kolejny film jest autorstwa Tori - "Hacker chciał mnie schackować a ja mu dałam pozdro :D *Zadania na MSP* | Tori".
Ja nawet nie wiem o czym jest ten film, serio.
Obejrzałam jego większość, ale nie mam pojęcia o co w nim chodzi. Tzn. ogarnęłam, że ona robi jakieś tam nudne zadania, ale większość filmiku to otwieranie prezentów, jakieś bzdury na początku filmu, bezsensowne gadanie itp.

10:18 - "Dlatego tak szybko staram się robić te zadania, ponieważ chcę zrobić tych zadań jak najwięcej, i nie chcę was też zanudzić."

Nie staraj się nie zanudzać widza, bo i tak zawsze to robisz.
Ten film trwa prawie osiemnaście minut, i ty chcesz w nim nie zanudzać?
Jeśli zależy ci na oglądalności to może nie wpisuj w tagi takich fraz jak m.in. "hacker chcial mnie schackowac" lub "msp hacker" bo to nic nie da. Może po prostu rób ciekawsze filmiki.


Wyświetlenia na kanale Tori spadły w ciągu ostatniego miesiąca o 110%, ale nie ma co się dziwić jeśli jej filmy wyglądają tak jak ten.

Chociaż tak w sumie to jeszcze w jakimś stopniu ją szanuje m.in. za to, że w przeciwieństwie do innych nie robi ciągle tylko filmów, które trwają 10 sekund, tylko stara się robić jakieś ciekawsze produkcje.


Ten człowiek jest dla mnie jednym wielkim żartem, serio.

Mamy tutaj film autorstwa xCoookie - "JAK WBIĆ 10 LVL W 2 MINUTY! (DZIAŁA 100%)".
Ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh.

Mamy tutaj pewien rodzaj clickbaitu. No błagam, głupszego tytułu chyba nie dało się ustawić.

Wchodząc na ten kanał dostałam wielkiego ataku cringe'u.
Ja teraz nie wiem nawet jak mam to skomentować.

Już na początku filmu autor tłumaczy się, ŻE PRZECIEŻ ON NIE ZAPIERDOLIŁ NIKOMU POMYSŁU NA TEN FILM, ON WPADŁ NA TO PIERWSZY, ALE OCZYWIŚCIE TO INNI MAGICZNIE WYKRADLI TO Z JEGO MÓZGU I NAGRALI. A POZA TYM TO ON MA WIĘCEJ SUBÓW, WIĘC MOŻE SOBIE BEZKARNIE KRAŚĆ. BO ON TO ROBI PO TO, ŻEBY WIĘKSZA LICZBA OSÓB SIĘ O TYM DOWIEDZIAŁA CNIE.

Już nawet nie mówię o promowaniu nieuczciwej metody wbijania lvl i wykorzystywaniu błędów gry.

Cały kanał xCoookie to jeden wielki clickbait oraz wywoływanie dram w celu podbicia popularności swojego kanału. Znajdujemy tam takie filmy jak: "MOJA WŁASNA GRA?!", gdzie autor tytułem sugeruje, że stworzono grę na jego temat, a tak naprawdę opowiada tam o czymś w rodzaju własnej mapy (?) w Blockstarplanet.
Film:





Pomiędzy family friendly filmami z moviestarplanet od xCoookie można znaleźć na jego kanale również film o sprawie na temat tego, że jacyś kompletnie nieznani mu nastolatkowie podpalili psa. Bo przecież nie ma to jak nagrywać o jakiejś sprawie, o której dowiedziałeś się z innych filmików na yt, tylko i wyłącznie w celu wybicia się. Oczywiście nie mogło zabraknąć błagania o udostępnianie i lajkowanie filmu, pod pretekstem "żeby inne osoby dowiedziały się o tej sprawie".
Smutna muzyczka musiała się pojawić obowiązkowo, więc starajcie się nie rozpłakać!

0:59 - "Żałuję, że urodziłem się w tym kraju, ponieważ ludzie, którzy są w tym kraju... Nie mówię oczywiście o wszystkich, ale o niektórych ludziach, którzy... no... są w tym kraju... To po prostu jest... to po prostu jest... yyy... no po prostu nie mam na to słów..."

ON AUTENTYCZNIE TAK POWIEDZIAŁ, SERIO. NIC NIE ZMYŚLAM. TO SĄ JEGO SŁOWA. ZA CHWILĘ DAM WAM LINK DO FILMU, PRZEWIŃCIE SOBIE DO 0:59 I ON TAM TAK MÓWI.
ŚMIEJE SIĘ MOCNO.

DZIECKO, CZY TY SŁYSZAŁEŚ SIEBIE W OGÓLE? JA ROZUMIEM, ŻE Z TEGO CO MÓWIŁEŚ NA TAMTYM FILMIE TO BYŁA TRZECIA W NOCY KIEDY TO NAGRYWAŁEŚ I DZIECIAKI POWINNY JUŻ WTEDY SPAĆ, WIĘC MOGŁEŚ BYĆ TROCHĘ ROZKOJARZONY, NO ALE BŁAGAM CIĘ.
CIESZ SIĘ, ŻE URODZIŁEŚ SIĘ W POLSCE.
ŚWIAT NIE KRĘCI SIĘ WOKÓŁ TEGO KRAJU, NA ŚWIECIE CODZIENNIE DZIEJĄ SIĘ TEGO TYPU RZECZY. LUDZIE JUŻ TACY SĄ, TEGO NIE ZMIENISZ. I NIE MÓW, ŻE TYLKO W POLSCE TAK JEST, BO TO SĄ BZDURY.

NIE POTRAFISZ SIĘ NAWET PORZĄDNIE WYSŁOWIĆ, ANI ARGUMENTOWAĆ SWOJEGO ZDANIA. NIE BIERZ SIĘ ZA TAKIE FILMIKI, BO JEDYNIE SZERZYSZ PANIKĘ I ZIDIOCENIE.

Zastanawiałam się, po co on to tak właściwie nagrał, i tak jak powiedziałam. On najprawdopodobniej ma głęboko w dupie tego psa oraz to co się z nim stało, bo liczy się tylko skok na popularny temat i chęć wybicia się.

Film:




xCoookie nie waha się obrażać innych ludzi z powodu własnego kaprysu, a jego widzowie tylko go za to pochwalają.

EDIT: No pięknie, autor zdążył już usunąć film ze swojego kanału. Jaka szkoda

xCoookie jedynie co zrobił to UKRADŁ czyjś filmik i wstawił go na swój kanał obrażając przy tym jego autorkę.
link do prawowitego filmu autorki, NIE REUPLOAD'U: https://www.youtube.com/watch?v=tgyUooEn6Ic


Tutaj mamy opis, w którym xCoookie sugeruje, że autorka jest chora umysłowo, bo nagrała ten filmik. Plus jeszcze nazwał go "ścierwem"
A może byś chociaż to uargumentował? Może byś jakkolwiek skomentował ten film?

Ty tutaj nic nie zrobiłeś, oprócz bezpodstawnego obrażania. Cały film jest ukradziony, nawet miniaturki nie zrobiłeś sam.

Moim zdaniem trzeba naprawdę być ślepym, żeby nie zauważyć, że ten film to jedna wielka prowokacja. Ughhh. Aż mnie boli to, jak wielkimi pelikanami są te osoby. Złapać się na takiego głupiego baita... Gratuluję inteligencji.

W komentarzach xCoookie zaczął wyzywać innych od 8 letnich bachorów, także ten. Na takim poziomie właśnie jesteśmy.

Oczywiście nie dodam screenów, bo skoro xCoookie jest aż tak leniwy, żeby nie komentować filmu, a jedynie obrażać, to po co ja mam dawać screeny, żeby argumentować swoje zdanie? Może powinnam zacząć brać przykład z niego? Przecież on z własnej głupoty i z głupoty jego widzów zyskał 20k subskrybentów.

Jak widać takie rzeczy się sprzedają (;

Mogłabym tak o nim mówić w nieskończoność, ale "no po prostu nie mam na to słów".


3. Dramy, dramy i dramy.

Miałam dopiero tutaj się rozpisać o xCoookie, ale no coż. Co za różnica.

Co się lepiej sprzedaje od dram? Nic!
Właśnie dlatego większość z nich jest ustawiana, lub specjalnie prowokowana pod publikę.
Nie mam co się za bardzo tutaj rozwarstwiać, bo każdy dobrze zna ten temat.
Mogę jedynie wam powiedzieć, żebyście mieli oczy otwarte, myśleli obiektywnie i nie wciągali się za bardzo w to gówno. Wy się burzycie między sobą, a ci wszyscy "jutuberzy" jedynie liczą pieniądze z tego.


...

Myślę, że nie chcę już nic więcej mądrego powiedzieć.

Wnioski z tego wszystkiego powinny narzucać wam się same.

Piszcie komentarze! <3