niedziela, 5 listopada 2017

Wielcy Wybawcy Forum, Czyli Udawanie Dorosłego Będąc Niedojrzałym Dzieciakiem

Każdy widział chyba taki post, gdzie osoba narzeka na to, jak teraz to forum jest najgorsze, pełno dzieciaków, kiedyś było lepiej, i w ogóle później zaczyna się dyskusja na temat takich gówien jak stare MSP i ogólnie to taki konkurs dla dzieci na najlepsze udawanie dorosłego i doinformowanego.

W takich sytuacjach najczęściej lecę po popcorn i później mi ten popcorn stoi na szafce przez miesiąc i gnije bo kurw nic nowego, oryginalnego, ani ciekawego w tych postach nie ma.

Co było to minęło, a ciągłe ślepe powtarzanie, że "stare msp było lepsze, tam ludzie się szanowali, pomagali i nie chcieli fejmu" niczego nie da.
Jezu, jak mnie chorobliwie śmieszy już samo wspominanie o "starym msp".
Nie wiem co chce pokazać osoba, która pisze o tym.
Myśli, że ludzie uznają ją za dorosłą, bo wow, ona pamieta co dokładnie było 6 lat temu?

W sumie to nie ma za bardzo co robić w tej grze oprócz siedzenia na forum.
Jeśli człowiek od kilku lat co jakiś czas wchodzi na jakieś forum i widzi w kółko to samo, to chyba w końcu może się to znudzić, prawda? Ludzie chcą kłótni, dram skandali. Powiedzcie, przez jaki okres czasu trwało to wasze "stare msp"? Kilka miesięcy? Tygodni?
Patrząc na to, że w okresie 2011 - 2012 grały głównie młodsze dzieci, które zostały do dzisiaj, i siedzą teraz na forum jako nastolatkowie to wieczna harmonia i miłość nie ma prawa bytu.
W 2012 - 2013 to "rakowisko" było już czymś zupełnie normalnym na msp.
 Więc może "stare msp" pełne miłości, dobroci i pomocy jest tylko wyimaginowanym światem, który został wymyślony przez osoby, którym nie pasowała atmosfera panująca w grze?

Dzieci jak to dzieci, nie myślą za bardzo o tym, że może ktoś chce ich oszukać na pikselowe ciuszki, lub że mogą stracić jakieś pikselowe fioletowe gwiazdki. Dziecko dziecku zawsze pomoże, przez to może panowała taka miła atmosfera, nie wiem.

(Jezu, pisze to w środku nocy, jeśli coś będzie bez sesnu lub nieczytelne to wybaczcie, ale ja się potrzebuje wyżalić jakoś chyba)

Dobra, przejdźmy do tematu bo za bardzo od niego odbiegłam




FORUM TO JUŻ NIE TO SAMO CO KIEDYŚ. DLACZEGO NIE MOŻEMY POWYBIJAĆ TYCH LUDZI Z NISKIM IQ????

Coooooo???? Dzieci śmieją się z seksu??? Wow! To jest jakaś nowość w tych czasach, na pewno nigdy wcześniej tego nie było. To jest w ogóle  n i e n o r m a l n e  żeby małe dziecko śmiało się z takich rzeczy! Bo wiecie, ja jestem tolerancyjna jak mogę, ale tylko dopóki tego nie widzę. Więc wiecie dzieci gdzie są drzwi i proszę mi tutaj nie przeszkadzać na moim family friendly forum.

Okej, rozumiem, że jeśli chodzi o młodsze dzieci, to naprawdę internet nie powinien być ich źródłem wiedzy w takich sprawach. Rodzice powinni z nimi o tym rozmawiać, a nie tylko ich od tego odciągać, a to tylko sprawia, że dziecięca ciekawość rośnie.

Ta osoba wspominała też o starszych osobach, które się niby z takich rzeczy śmieją.
Aha, no to teraz proszę mi wskazać chociaż jedną taką osobę. Jestem 100% pewna, że ten przykład jest w ogóle wzięty z dupy, bo żadna osoba w wieku gimnazjalnym już dawno nie śmieje się z żartów o seksie i narządach rodnych.

Aniela Bogusz. Ahhh, moja ulubienica.
Z tego co widziałam to Aniela na naszym forum była bardziej wyśmiewana niż propagowana. Nie widziałam też ani razu, żeby ktoś autentycznie śmiał się z "Poka Sowe". To nigdy nawet przez chwilę nie było w żadnym stopniu zabawne.

Nie wiem dlaczego zazwyczaj osoby, które piszą właśnie takie posty chcą, aby innym się wydawało, że oni mają taki super inteligentny humor, którego takie normiki jak my nie zrozumieją. Zazwyczaj według nich humor innych jest prymitywny i opiera się na powtarzaniu "Zabij Się", "Usuń Się", "Poka Sowe" i "Ić Spać", i niemiłosiernie bawią ich żarty o pedofilach, twojej starej, seksie i Jasiu.
To mnie wkurza do bólu.

Później przemyślenia autorki posta przechodzą na narzekanie na jej klasę i youtube, więc to mnie już nie interesuje.


Memes 2k14, czyli haha żelki, jednorożce, twuj stary haha no beczka jak rzeczka, szczyt humoru normalnie.

Nikt tak już nie pisze, serio. I nie wiem w jakim ty świecie żyjesz i na jakich ludzi natrafiasz jeśli ty na serio nie możesz znaleźć nikogo z kim mogłabyś pogadać jak człowiek z człowiekiem. Jeśli tak serio jest to ci szczerze współczuje, bo ja na twoim miejscu to bym już nie wytrzymała psychicznie.


N I K T  J U Z  T A K  N I E  R O B I

Zamykanie się w bańce swojej opinii i nie dopuszczanie do siebie innych prawdopodobieństw jest bez sensu.
To tak jakbyś znalazła sobie śmiesznego memesa, który rozbawił cię do łez i powtarzała go przez następne kilka lat, chociaż inne osoby to już dawno nie śmieszy i mają dość patrzenia wiecznie na to samo.
Owszem, warto czasem wrócić do wspominania starych dziecięcych czasów, ale gdyby cały czas wszystko było takie same to ludzie by się pozabijali w celu znalezienia lepszej rozrywki.

Wyobrażacie sobie całe życie śmiać się z jednego mema, oglądać w kółko jeden film, czytać wiecznie tą samą książkę i chodzić dzień w dzień w takich samych ubraniach tylko dlatego, że tylko ta jedna konkretna rzecz wam się strasznie spodobała i nie chcecie otwierać się na inne rzeczy, bo balibyście się, że coś wam się nie spodoba?



Podoba mi się to stwierdzenie - "Tak działa internet", dlatego też postanowiłam wkleić tutaj tą wypowiedź.

Nie chcę się tutaj jeszcze rozdrabniać bo najzwyczajniej w świecie powtórzyłabym to, co już napisałam.

Nie wiem, napiszcie coś o tym w komentarzach.



Ps. Piszcie kurde te komentarze bo ja uwielbiam je czytać. Po prostu kocham.

sobota, 4 listopada 2017

Odgrzewamy Spleśniałe Kotleciki - Moja Historia z Bludi, Czyli Jak Być Doskonałym Hipokrytą i Robić z Siebie Ofiarę Po Mistrzowsku

Ktoś w ogóle jeszcze pamięta, że taka osoba istniała?
 Aaaaaa.... to ta, co ciągle pisała posty na forum z tytułem 'bludi'? Ta, co chyba w wakacje jakieś dramy miała, prawda?

W  W A K A C J E

Jak ja kocham odkopywać stare sprawy :")

dobra dobra

Bludi jak każdy wielki  f e j m  muwistarplanet nie zasłynęła z niczego specjalnego, czyli oczywiście z obrażania innych ludzi. Nie no, to jest na prawdę coś nowego.
No ale serio, ile było osób takich jak ona i o których też było głośno? Multum. Nie znudziło się wam to jeszcze? Powinniście zasypywać takie osoby, a nie dawać im jeszcze większą satysfakcje z tego co robią (chociaż w sumie ja też robię źle, bo piszę o tym gównie. No ale w końcu chce fejmu). No coż, coś ciekawego w różowej gierce musi się dziać, a jeśli już nawet zdarzy się ktoś inteligentny to to będzie osoba jedna na setki.

Dobra ej nawet nie wiem od czego zacząć (nie, to nie znaczy, że tego jest tak dużo, tylko ja jestem tępa i nie umiem ogarnąć co mam teraz napisać ok).

1. Nie wiem kurde ale na forum coś było nawet

Nie chcę się tutaj jakoś super wypowiadać, bo najzwyczajniej w świecie to co ona wyprawiała na forum mnie w żadnym stopniu nie dotyczyło. Nawet nie czytałam tych wszystkich gówien. Zainteresowałam się tymi jej śmiesznymi postami dopiero trochę później. I kurde nie wiem, pytajcie emo kasi bo ja serio nawet nie chciałam się w to zagłębiać za bardzo. Obrażała sobie kogoś, ale to już można nawet wywnioskować z tego, że było o niej tak głośno ;DD Chciałam się dokopać do posta od Kasi o niej ale szukałam na daremno.

2. Dawajcie miłe słówka bo ja chce się dowartościować

Niektóre osóbki może kojarzą taki prehistoryczny post:


Oh, nie martwcie się, festiwal autyzmu nawet teraz się jeszcze nie zaczął, najlepsze jeszcze przed nami ;)
Bludi wyraźnie pokazuje jak bardzo brakuje jej atencji i aby się dowartościować musi sobie poczytać oblane miodem słówka od jakiś randomowych ludzi z internetu.
Zerknijmy sobie więc na komentarze ehhhh







A T E N C J U S Z K A ? ? ? ? JAK WY MOŻECIE TAK MÓWIĆ O MOIM WIELKIM AUTORYTECIE?!?!?!?!??!?!?!?!?!?!
Boże jak ja uwielbiam takich ludzi. "Jesteście atencjuszkami, oczerniacie biedną dziewczynę", "Nie chcę was obrażać, bo nie oto mi chodzi". Miałaś ty dziewczyno jakikolwiek kontakt z bludi? Szczerze w to wątpię. I też przyznaję, że dla mnie bludi była supi osóbką, ale zabawa się zaczęła kiedy moje opinie i zachowanie nie było podporządkowane do niej.
Obrażanie? W którym momencie Kasia i Vanillasugar ją obraziły? Przeczytałam każdy jeden komentarz i nie widziałam ani jednego wyzwiska skierowanego do bludi. Więcej było tam słodkich słówek niż komentarzy od ludzi, które faktycznie kiedykolwiek miały do czynienia z bludi i doskonale wiedziały jaka ona jest.
Proszę cię, serio sądzisz, że one znają ją TYLKO I WYŁĄCZNIE z jej postów na forum?

NIE MOGĘ ZNIEŚĆ TEGO, ŻE OBRAŻACIE TAKĄ MIŁĄ, SYMPATYCZNĄ I POMOCNĄ DZIEWCZYNĘ. TO MNIE BOLI KURWWWWWWWWWWWWWW
Pokaż mi w którym momencie ona taka była. Może i była taka dla swoich minionów i sługusów, ale dla ludzi o zdrowych zmysłach niestety nie :')

W sumie to niby ten post miał być przeznaczony do tego, aby wytykać jej błędy i mówić co się w niej nie podoba. ALE NIE! NIE MOŻECIE TUTAJ  J E J  O B R A Ż A Ć! NIE, KIEDY JA TU JESTEM! BĘDĘ JĄ BRONIĆ MOIMI RĘKAMI, NOGAMI I CAŁYM CIAŁEM W OGÓLE! WRRRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Oooooo takkkk
C z y s t a  p r a w d a
Tak, bludi jest chorobliwie niedojrzała jak na swój wiek (chociaż chodzi do siódmej klasy podstawuwy). Nie chcę tutaj rozpowiadać za bardzo o jej życiu prywatnym bo to byłoby żałosne i głupie z mojej strony ale ehhhhh
TAK BARDZO MAM OCHOTĘ COŚ WAM POKAZAĆ ALE NIE MOGĘ NOOOO

W sumie też śmieszna sprawa. Bludi ma jakiś głupi nawyk nie lubienia kogoś tylko dlatego, że dana osoba lubi kogoś, kogo ona bardzo nie lubi (mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi).

Na początku wakacji szalała i wielbiła K s a w e r e g o (może ktoś wie o kogo chodzi). Mówiła o nim na każdym kroku i wkurwiała tylko tym wszystkich wokół.
Później wielce go nienawidziła, a nawet nie potrafiła wyjaśnić dlaczego (okej może to prywatna sprawa ale dalej to nie był powód do tego co ona odwalała). Kiedy ja oznajmiłam jej, że się z nim zadaję i nawet go lubię, to ona wielce oburzona, że jak ja mogę się z nim zadawać, skoro ONA go nie lubi. Nasza znajomość w sumie skończyła się na tym (okej było później coś jeszcze ale to bardziej prywatne i nie chcę mieć problemów o to, że mówię o takich rzeczach), że ja się z nią chciałam pogodzić, a ona jedyne co umiała powiedzieć to "SPIERDALAJ DO KSAWEREGO", a kiedy się zapytałam, co ją obchodzi to z kim ja się zadaję, bo mi Ksawery nic nie zrobił, to ona "DOBRA MAM TO W DUPIE NARA".
I na tak niskim poziomie właśnie jesteśmy, eh.

3. Udawanie ofiary losu, przepraszanie, po czym robienie z powrotem dokładnie tego samego.




O, to tutaj właśnie zaczął się festiwal autyzmu.
Usiądźcie wygodnie i spróbujcie nie złapać jakiegoś nowotworu złośliwego albo martwicy mózgu.

Ten post jest jakoś z lipca/sierpnia (?), a koniec mojej znajomości z bludi to jakoś początek września. Między tymi dwoma wydarzeniami działo się dosyć sporo, więc mam pełne prawo nazywać bludi hipokrytką.
Okej, nie miałabym nic do gadania, gdyby bludi ładnie przeprosiła, wyjaśniła wszystko tak, aby nie było się do czego doczepić i później nie odstawiała cyrków, nie uważała, że jest bezkarna i bezwinna i zdawała sobie sprawę z tego, że przeprosiła i nie powinna zachowywać się tak samo żałośnie jak wcześniej.
F e j m  j ą  z g u b i ł. Fajnie, że zdawałaś sobie sprawę z tego, że było o tobie głośno. No plz, ja bym to wykorzystała do ambitniejszych celów niż obrażanie ludzi.
Kiedyś jak się było fejmem to się nawet z tego nie zdawało sprawy, tylko się dalej pisało posty i sie działo co chciało, dopiero po jakimś czasie to wyszło. Ale nie wiem, może to tylko ja tak na to patrzałam.
Wywyższanie się ponad innych nie powinno być nigdy cechą żadnej forumowej gwiazdki, a niestety coraz częściej tak jest. Tak było też w przypadku bludi. Jeszcze w czasach jej postów z "hihihihi ploteczQami śmiesznymi w choi" gdy bludi nie była aż taką gwiazdeczką już się wywyższała, zaczepiała większych użytkowniku w celu rozgłosu.

JAKOŚĆ UMARŁA NA TYM SCREENIE, WYBACZCIE

Takie posty były śmieszne przez jakieś piętnaście minut od momentu ich powstania, a jednak pojedyncze osoby nadal je tworzą. Błagam, przestańcie. To. Nie. Jest. Fajne. Ani. Trochę.

4. Facebook, wojna na grupki, obrażanie i pokazywanie wyższości część dalsza.

Taaaa.....
Moda na robienie grup na fb chyba zaczęła się od miś333, nie wiem (swoją drogą, niedługo pewnie też napiszę o niej, bo też dużo odpierdalała). Bludi wpadła na genialny pomysł zrobienia swojej własnej grupy na fb (Bludinors, zapraszam! Chociaż nie ma tam nic ciekawego. Miałam nawet tam admina kiedyś, ale bludi mnie wypierdoliła. Nawet nie wiem dlaczego ciągle jestem na tej grupie. Ale bludi nie wywalaj mnie z niej plis). Pojawiałam się tam i znikałam jak murzyn na pasach haha. Na grupie miś ją wypierdolili, mnie też tam wypierdolili więc nie miałam jak czytać tych gównien, a tam chyba nawet najśmieszniej było.
Bludi później wpadła na kolejny śmieszny pomysł założenia fp XDDDD
Napisała do wszystkich żeby polajkowali, a jak jej napisałam, że po co jej pf i że to trochę głupie, to ona zaczęła się bronić, że to dla żartu i chciała tylko zobaczyć jak to działa ahhhhhh

Nawet nie wiem po co tu pisze o tych gównach z facebooka bo większość tam było prywatnych spraw, A NIESTETY NIE MOGĘ O TYM TUTAJ PISAĆ KURWW


Chyba napisałam wszystkie bzdury, które chciałam napisać. Nic więcej mądrego nie mam do powiedzenia.

Nie ufajcie bludi, bo będziecie musieli zbierać po niej gówna. Nie polecam znajomości z nią.







piątek, 3 listopada 2017

Raczki Raczki Forumaczki Czyli WIELKI POWRÓT z Powodu Nudy w Życiu

Minął jakiś rok od założenia tego bloga, a tu nadal nie ma nic ciekawego, ani systematycznego.
Mam zbyt dużo czasu wolnego i mogę go zagospodarować na coś ciekawszego niż siedzenie na facebooku albo rysowanie po szkicownikach chińskich bajek i kwiatków.

Pisząc "coś ciekawszego" miałam na myśli obrażanie dzieci, które grają w grę dla dzieci. Ambitne, wiem. Ale na nic lepszego nie wpadłam.

Rozwijanie hobby? Nauka? Czytanie książek? Po co to komu?! Przecież lepiej jest pisać jakiegoś głupiego bloga którego i tak NIKT nie będzie czytał!

Oh yeah, normalnie już czuje ten fejm, będzie jak u klejnotów hakaru, serio!

Obiecuje, że posty będą pojawiały się częściej, niż raz na pół roku ;)))